Obcowanie z kolorami, szczególnie w zestawieniu tęczy napawa po prostu optymizmem. Ponieważ w życiu mojego Stasia bywają różne dni, w momencie bezsilności stworzyłam pomysł, który nazwaliśmy tęczową gwiazdą. Wymaga trochę wysiłku ze strony rodzica ale moje dzieci przez godzinę były bardzo zadowolone i sama zabawa dała sporo radości i uspokojenie trudnych emocji dla mojego czterolatka.
Potrzebujecie:
- dużą kartkę białego papieru z narysowanym kołem, podzielonym na 8 części
- 64 prostokąty wycięte z kolorowego papieru (po 8 z każdego koloru tęczy lub zbliżone), ja zamiast wyciętych prostokątów wykorzystałam okazyjnie zakupione deseczki w różnych kolorach
- farby lub kredki
Na początku razem z dzieckiem układacie przy każdej części koła jeden z prostokątów, każdy innego koloru i malujecie każdą część na kolor, który przedstawia prostokąt. Ja polecam pędzel i farby, na takie szybkie prace najlepsze są akwarele, natomiast dzieci uwielbiają obcowanie z pędzlem. My wykorzystaliśmy moje kredki akwarelowe, które po nałożeniu na papier rozmazujemy pędzlami, to "czary mary" wzbudziło prawdziwą radość. Taka zabawa to zawsze okazja do porozmawiania o ulubionych kolorach, o tym, jak powstają, które są podstawowe, który jest radosny, który odzwierciedla takie, a nie inne emocje lub do zwyczajnej ciszy pozbawionej komentarzy (Jak powiada moja przyjaciółka "cisza pracuje":). Ułożenie kolorów pozostaw dziecku, niech tworzy tą zabawę i angażuje się w nią całym sobą. Gdy praca będzie gotowa spójrzcie na nią z góry (najlepiej bawić się na ziemi). To moment na rozbudowanie tęczowej gwiazdy, czyli prostokąty w ruch i dzieci budują swoją gwiazdę dopasowując te same kolory do namalowanych. Jednak nie jest to konieczne, można zastosować przesunięcie o jeden kolor. Układanie prostokątów w równych liniach lub tworzenie zawijasów, mieszanie kolorów, liczy się efekt estetyczny, możemy pomagać poddawać pomysły lub zostawić całość inwencji dziecka.
Miłej zabawy:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz