Sama zabawa była wymyślona dla Basi, by ta utrwaliła sobie nazwy kolorów ale spodobała się bardzo Stasiowi i wspólnie działali, dzięki czemu Basia już nie myli fioletowego i różowego bo starszy brat cierpliwie tłumaczył i przypominał.
29 maja 2014
tęczowe koło ze spinaczami
Przedstawiam Wam przygotowane przeze mnie ostatnio tęczowe koło. Kawałek tektury podzielony na 12 części, w której każda oblepiona jest innym kolorem kolorowego papieru. Do tego 12 spinaczy, które także reprezentują te same kolory. Zadanie nie wymaga tłumaczenia: poprzypinaj spinacze według pasujących kolorów.
Sama zabawa była wymyślona dla Basi, by ta utrwaliła sobie nazwy kolorów ale spodobała się bardzo Stasiowi i wspólnie działali, dzięki czemu Basia już nie myli fioletowego i różowego bo starszy brat cierpliwie tłumaczył i przypominał.
Dodatkowo Basia przypinała spinacze lewą ręką bo prawą trzymała koło,co wymagało od niej sporo wysiłku.
Sama zabawa była wymyślona dla Basi, by ta utrwaliła sobie nazwy kolorów ale spodobała się bardzo Stasiowi i wspólnie działali, dzięki czemu Basia już nie myli fioletowego i różowego bo starszy brat cierpliwie tłumaczył i przypominał.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Świetny pomysł! Pozwolisz, że się zainspiruję? Trzeba nam będzie jedynie kupić drewniane spinacze. Dziękujemy :)
OdpowiedzUsuńAleż po to jest internet, by się inspirować wzajemnie. U nas naprawdę kolorowe koło bardzo się spodobało:) pozdrawiam:)
Usuńpięknie to koło Wam wyszło!
OdpowiedzUsuńŚwietna zabawa :) Myślę że i Zosi by się spodobało, gorzej tylko z moimi zdolnosciami do wykonania czegoś takiego :D
OdpowiedzUsuń