Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rozumienie ilości. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rozumienie ilości. Pokaż wszystkie posty

17 kwietnia 2014

liczenie i rozumienie ilości 1-10

Mały zestaw do zabawy i nauki i dla Starszaka i dla Malucha:) Koraliki ponawlekałam na sznurek i Basia już wie, ile to 10:) Sam fakt liczenia nie kształtuje w dziecku rozumienia ilości. Chcę, by dzieci za cyfrą, czy liczbą miały wyobrażenie, czym ona jest. Taki mały zestaw jest według mnie super sposobem na utrwalanie rozumienia ilości. 
Potrzebujecie sznurka, koralików, karki papierów z napisanymi cyframi i odrysowaną odpowiednia ilością koralików. Podobno według badań statystycznych przeprowadzonych w Stanach edukacja matematyczna zajmuje w rozwoju małego dziecka znacznie mniej miejsca niż edukacja matematyczna. Warto to nadrobić:) 




10 listopada 2013

kulkowa piramida (przedszkolaki)

W końcu udało mi się dokończyć "kulkową piramidę", jak nazywamy ją z moimi dziećmi. Inspirację zaczerpnęłam z bloga http://wczesnaedukacjaantkaikuby.blogspot.fr/2011/09/tutorial-kolorowe-schodki-montessori.html. Na stronie tej jest bardzo szczegółowa instrukcja jej wykonania, zresztą blog pełen pomysłów edukacyjnych i ich realizacji. Ja całość wykonałam sama, łącznie z kartami kontrolnymi. Materiał cieszy się ogromnym powodzeniem wśród moich dzieci. Na początek zdjęcia.


Wykonałam dwa zestawy więc nim stworzyłam karty kontrolne jeden zestaw służył jako prezentacje tego, co możemy ułożyć i stworzyć. Potem zmobilizowałam siły i je zrobiłam. Na blogu, którego adres podałam powyżej znajdują się linki do ściągnięcia gotowych kart kontrolnych, także możecie z nich skorzystać. 


Tutaj zdecydowanie ulubiony kształt mojego Stasia i Basi. 


Karty kontrolne mojego wykonania. Służą jako wzór i metodę sprawdzenia swojego ułożenia. Od lewej układanie w celu uzyskania liczby 10, następnie piramida (karta odrobinę utrudniona tzn. kolory są widoczne wyłącznie na obramowaniu kół) oraz labirynt.


Stasio realizuje także własne pomysły np. układanie długiego węża od 1 koralka do 10. Kulkowa piramida niezwykle współgra z zainteresowaniami mojego 4latka, chociaż dwulatka usilnie naśladuje brata i jest także w stanie ułożyć piramidę. Jeśli dysponujecie odrobiną wolnego czasu i chęcią zachęcam do stworzenia takiej pomocy edukacyjnej dla swoich dzieci.

4 listopada 2013

szorstkie cyfry (przedszkolaki)

Poznawanie i utrwalanie zapisu cyfr jest dla dzieci interesujące. Wszak spotykają się z nimi na każdym kroku, w windzie, na blokach i domach, dworcach, przystankach autobusowych itd. Cyfry, liczby otaczają dzieci. Przychodzi moment, w którym warto uporządkować te obrazy. Ja zdecydowałam się na zaprezentowanie moim dzieciom, szczególnie starszemu, szorstkich cyfr Montessori. Materiał do tego celu planowałam wykonać sama ale jest w Polsce drobny, rodzinny warsztat, który wykonuje tego typu materiały za niewielkie pieniądze. Wprawdzie nie w drewnie (jakbym sobie to wymarzyła) ale na naprawdę grubej tekturze i bardzo precyzyjnie. Dlatego SZORSTKIE CYFRY zakupiłam, ponieważ  jestem bardzo zadowolona postanawiam polecić i zaprezentować, jeśli będziecie szukali kontaktu do osób, które wykonały te cyfry to skontaktujcie się ze mną bo chwilowo ich strona internetowa (www.WarsztatMontessori.pl) nie działa (podam wtedy namiary  na allegro).

Dla chętnych:) By je przygotować
Potrzebujecie:
- grubą tekturę (zieloną, niebieską lub papier do jej oklejenia) lub deski w rozmiarach prostokąta 12x8cm (10 szutk) i jedną 12x16 i wówczas konieczna będzie farba zielona i niebieska do ich pomalowania
- wycięte z papieru ściernego cyfry od 0 do 10


Zabawa polega na prezentowaniu dziecku materiału za pomocą tzw. lekcji trójstopniowej. Tak naprawdę pracujemy tym sposobem wielokrotnie jako rodzice i nauczyciele, niekoniecznie świadomi jej stosowania. Metoda polega na 3 krokach: prezentacji materiału czyli wyciągnięciem tabliczki i nazwaniu cyfry w trakcie przejeżdżania palcem po jej wizerunku na tabliczce (w taki sposób jak prawidłowo piszemy cyfrę), po czym przekazujemy tabliczkę dziecku i ono dotyka cyfry. Podobno optymalną ilością prezentowanego materiału to trzy przedmioty i faktycznie u nas się to sprawdza. Kolejny etap to identyfikacja czyli w tym przypadku prosimy dziecko, by wskazało gdzie jest 2, gdzie jest 3, a gdzie 1. Trzeci etap to produkcja czyli pokazując na tabliczkę pytamy, jaka to cyfra. Metoda jest świetna i ja wykorzystywałam ją wielokrotnie przy pracy nad poznawaniem liter. Postanowiłam opisać tą metodę bo myślę, że chociaż na pewno znajdziecie naprawdę fachowo i dokładnie wyjaśnioną to warto wiedzieć, że w ogóle istnieje.f


Maria Montessori bardzo wielką uwagę przykładała do poznawania świata i zdobywania wiedzy przez dzieci przez wiele zmysłów. Szorstkie cyfry są wspaniałą ku temu okazją:) Mój syn ostatnio jest bardzo na "nie" ale tabliczki służą nam za każdym razem do pokazywania o jakiej cyfrze mówimy, jak ona wygląda, ile palców jest u jednej ręki a ile u dwóch itd. Jeśli przekonuje Was taki sposób poznawania świata matematyki zapraszam już wkrótce po więcej:) 

Świat cyfr od 1 do 10 (przedszkolaki)

Chciałabym przedstawić wszystkim pragnącym wprowadzić swoich przedszkolaków w inspirujący świat cyfr i pojęcia ilości. Od jakiegoś czasu gromadzę materiały i małymi krokami pracuję z moim synem. Inspiracji szukałam zarówno w internecie, jak i książkach, wszelkie strony i tytuły przedstawię pod koniec wpisu. Ponieważ materiały Montessori są drogie, trudno dostępne i zajmują sporo miejsca zdecydowałam się na wykonanie z kartonu odpowiedników czerwono- niebieskich belek montessori. Chociaż ciągle rozważam ich zakup:)

1.Przygotowanie materiału do pracy
W celu wykonania tego materiału potrzebujecie:
- karton czerwony i niebieski
- klej (mocny najlepiej uhu), nożyczki, linijka
- godzinę czasu :)
materiały dodatkowe
- wydrukowane kartoniki z cyframi od 0 do 10
- kamyki lub guziki lub żetony

Wycinacie 30 prostokątów czerwonych i 25 niebieskich, ja przycinałam rozmiar 4cm długości na 3 cm szerokości, dodając do długości po pół centymetra na sklejenie. Sklejamy prostokąty według rysunku poniżej.


2. Propozycje aktywności
- Tak przygotowany materiał prezentujemy dziecku w formie rozsypanej. Prosimy, by dziecko ułożyło schody od najmniejszego, do największego, my z moim synem budowaliśmy kaskadę:)


- Gdy układanie schodów nie sprawia kłopotu możemy porozmawiać o ilościach, która belka jest najmniejsza, która największa, by potem przejść do prezentowania dziecku, że jedna czerwona belka to jeden, dwie to dwie itd. Na początku można zacząć od nazwania  tylko kilku belek, nie wszystkich. Jeśli jednak dziecko jest zainteresowane nazywamy wszystkie ilości. Następnie prosimy dziecko by pokazało, gdzie jest jeden, gdzie dwa, gdzie trzy itd. Na dalszych etapach pracy, można prosić dziecko by samo nazywało ilości.

- Kolejna aktywność z belkami z dodatkowym materiałem (guzikami, kamykami, żetonami itp.) Polega na ułożeniu takiej ilości przedmiotów obok belki, jaką prezentuje. My z zapałem używaliśmy kamieni.

- Następny etap to dodanie do belek wydrukowanych na kartonach cyfr. Na początku tylko je układamy, by dziecko powoli oswajało się z ich wyglądem i nauczyło się kojarzyć zapis ilości z jej odzwierciedleniem belki. Przy tym ćwiczeniu do belki, zapisu cyfry prosimy dziecko, by ułożyło odpowiadającą ilość żetonów (guzików, kamyków).



- Opanowanie kolejnych umiejętności i wyglądu cyfr pozwala na ćwiczenie gdy już do samych kartoników z cyframi dziecko dopasowuje odpowiednią ilość żetonów.

Oczywiście to, co przedstawiam w tutejszym poście jest ogólnym zarysem i procesem. Bynajmniej nie jest to pomysł na jedną zabawę jednego dnia.  Nie robimy wszystkich rzeczy na raz, materiał może nam służyć przez jakiś czas i możemy go uzupełniać, powracać do niego itd. Kolejne zadania możemy modyfikować i dopasowywać do opanowanych umiejętności przez dziecko. Oczywiście warunkiem sukcesu jest propozycja a nie mus:) Szczerze powiem, że mój syn chwilowo odwrócił się od tego typu zabaw i nie mam zamiaru naciskać. Natomiast początkowo zabawy z belkami przynosiły naprawdę sporo radości i Staś szedł jak burza:) Widocznie potrzebuje odpoczynku. Dalsze posty będą prezentowały kolejne pomysły na rozwój rozumienia liczby, a także pierwsze ćwiczenia dodawania, odejmowania, a także utrwalanie zapisu cyfr.
Do stworzenia belek zainspirowała mnie książka Maji Pitamic "Activites d'apres la pedagogiee Montessori". Widziałam ją także w wydaniu polskim  pod tytułem "Naucz mnie samodzielności". Polecam.